Locha Snejpa to blog legendarny. Znajdował się kiedyś pod adresem jan.mylog.pl, ale mylog ma/miał politykę recyclingowania domen, i po dłuższym braku oznak życia ze strony posiadacza bloga, kasował go i oddawał go we władanie innej osobie. Tak stało się z Lochą Snejpa, której małe fragmenty można teraz znaleźć tylko na forach i przypadkowych blogaskach. Przypomniało mi się o Losze niedawno, kiedy znajomy zamieścił na facebooku linka do potwornego tworu fanfico-podobnego o tematyce potterowskiej. Chciałam odpowiedzieć mu linkiem do Lochy, ale okazało się, że blog już nie istnieje.
Ale chwila! Istnieje przecież Internet Wayback Machine! Od jakiegoś czasu link do archiwum Lochy Snejpa krąży po Sieci, a ja w przypływie szaleństwa postanowiłam utworzyć ten mirror dla wszystkich tych, którym się nie chce albo nie potrafią.
Locha Snejpa była jednym z pierwszych blogów, które analizowały i komentowały fanowskie opowiadania ze świata Harry'ego Pottera, zamieszczane na różnych serwisach blogowych. Fanfiki (ang. fan-fiction) były zazwyczaj osadzone w czasie teraźniejszym, czyli podczas nauki Harry'ego i jego przyjaciół w Hogwarcie, albo w erze Huncwotów, czyli szkolnych czasach jego rodziców, Snape'a, Syriusza i Lupina. 98% tych opowiadań było opisami miłosnych podbojów głównej bohaterki, z którą utożsamiała się autorka bloga. (Polecam zapoznanie się z opisem zjawiska "Mary Sue".)

Miłego kwikania!

O,Borze, ratónku! >> 29 kwietnia 2005

Pamiętnik Draco Malfoya. Alternatywa ortograficzna.Tym razem zero komentarzy. Po prostu zabrakło mi słów.
O, Borze! - KwIKNIJ I ZOBACZ


Hermiona podeszła do mnie. Myślałem że mnie przytuli albo pocałuje. Lecz ona nagle zemdlała i opadła mi na ręce. Czułem się dziwnie, zawsze ją przezywałem i niecierpiałem a teraz ją lubie a może nawet coś więcej do niej czuję. Poniosłem ją na siedzenia, połorzyłem i pobiegłem szybko do wagonu gdzie siedziała moja siostra.Chwyciłem ją za ręke i bez tłumaczeń pobiegłem z nią do przedziału w którym lerzała Hermiona. Gdy Nelly ją zauwarzyła i zbladła:
- Borze coś ty jej zrobił !!??
***
Szybko naciągnołem na siebie szate, wziołem kufer i klatke i wyszłem.
***
Poszłem w głąb parowozu znależć przedział w którym siedzieli moi koledzy. 
***
Nagle Hermiona wybiegła z płaczem z pokoju i wpadła na mnie, ja się wywruciłem na ziemie i ona terz tyle że na mnie. 
***
Doszliśmy prawie do końca parowozu gdy nagle ujrzałem wolny przedział. Otworzyłem dzrzwi i wciągnełem swój kufer i klatke z sową. Granger weszła z mną i zrobiła to samo tyle że nie miała sowy tylko kota.
***
- Rozumiem Cię Ja się czuje podobnie ale nie tak samo. Ja czuję się samotny bo moji koledzy to sami debile, myślą tylko o jedzeniu, niemam dziewczyny bo każda myśli że ja ją wykorzystam i porzucę. Tylko siostrze mogę wszystko powiedzieć !!
- No to mamy coś ze sobą wspulnego
***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz